Szanowni Państwo!
Na przełomie września i października Gazeta Wrocławska zorganizowała plebiscyt „Najlepszy radny na Dolnym Śląsku”.
Głosowanie polegało na wyborze najlepszego radnego miast, gmin i powiatów na Dolnym Śląsku. Etapy głosowania, polegały na eliminacjach w czterech regionach – wrocławskim, legnickim, jeleniogórskim i wałbrzyskim. 15 najlepszych radnych z każdego regionu zmierzyło się w głosowaniu finałowym. Na terenie byłego województwa legnickiego swoje głosy można było oddać na 664 radnych. Miło nam poinformować, że radny z naszej gminy Pan Paweł Łukasiewicz zajął w tym plebiscycie 8 miejsce, pozostawiając za sobą pozostałych 656 radnych. Ostatecznie w finale konkursu, zajął 35 pozycję na Dolnym Śląsku.
Zapytaliśmy go, co sądzi o tym plebiscycie i czy czuje się wyróżniony?
Paweł Łukasiewicz – Tak przyznaję, jest to ogromne wyróżnienie znaleźć się w pierwszej dziesiątce najlepszych radnych samorządowych z terenu Dolnego Śląska z pośród prawie 700 kandydatów. To miłe, że są ludzie którzy doceniają czyjąś pracę i widzą zaangażowanie na rzecz społeczności lokalnej. To naprawdę nie jest proste zadanie, spełnić oczekiwania wszystkich mieszkańców. Każdy z Nas ma różne poglądy na różne sprawy. Pogodzenie wszystkich za i przeciw bywa niezmiernie trudne. Czasem trzeba stanąć przed trudnymi wyborami i podjąć decyzję, która nie wszystkich zadowoli. Wynik tego głosowania – bardzo dobry, ale nie przykładam do tego większej wagi, bo najważniejszym plebiscytem dla mnie jako radnego wybranego przez mieszkańców gminy Lubin jest to, że za trzy lata po zakończonej kadencji, będę mógł wszystkim spojrzeć w oczy wiedząc, że starałem się wykonywać tę funkcję najlepiej jak potrafię, nie sprzeniewierzyłem się i nie sprzedałem swoich zasad. Bardzo dziękuję wszystkim za oddanie na mnie swoich głosów.
